Czy darmowy antywirus wystarczy w 2025 roku? Ostatnie miesiące pokazują, że niekoniecznie !

utworzone przez | lut 8, 2025

Od kilku miesięcy w naszym serwisie obserwujemy wzrost liczby komputerów, zarówno od klientów indywidualnych, jak i firm, które są zainfekowane wirusami. Jest to o tyle zaskakujące, że przez długi czas, odkąd w systemach Windows 10 i 11 funkcjonuje wbudowany antywirus Windows Defender, problem infekcji wydawał się marginalny. Jednak ostatnie miesiące wszystko zmieniły. Coraz więcej osób zgłasza się do nas z problemami, które na pierwszy rzut sugerują uszkodzenie sprzętu, gdyż powodują zawieszanie systemu lub spadek wydajności. Dopiero po dokładniejszej analizie okazuje się, że przyczyną jest wirus.

Jakie są objawy infekcji?

Do naszego serwisu trafiały komputery z różnymi rodzajami infekcji. W niektórych przypadkach wirusy były stosunkowo nieszkodliwe – powodowały wyświetlanie niechcianych reklam lub spowalniały system. Były jednak też sytuacje, w których wirusy całkowicie paraliżowały sprzęt – komputer nie chciał się uruchomić lub po podłączeniu do Internetu stawał się kompletnie bezużyteczny. Najgorsze w tym wszystkim było to, że wielu klientów nie miało pojęcia o infekcji – objawy sugerowały uszkodzenie sprzętu, a wbudowany antywirus nie informował o potencjalnych zagrożeniach.

Niektóre z objawów, które mogą wskazywać na infekcję to:

  • Wolne działanie komputera, nawet po świeżym uruchomieniu,
  • Pojawiające się samoczynnie reklamy w przeglądarce,
  • Nieznane programy zainstalowane w systemie,
  • Nagłe zawieszanie się lub resetowanie komputera,
  • Brak dostępu do plików lub zaszyfrowanie danych.

    Jakie wirusy wykryliśmy?

    Podczas analizowania problemów z komputerami okazało się, że mamy do czynienia nie z awarią sprzętu, ale z wirusami.

    Natrafiliśmy na kilka popularnych zagrożeń:

    • Trojan bankowy – złośliwe oprogramowanie, które przechwytuje loginy i hasła do bankowości internetowej, prowadząc do kradzieży środków z konta.
    • Ransomware – wirus szyfrujący pliki na komputerze i żądający okupu za ich odblokowanie.
    • Cryptojacker – program wykorzystujący zasoby komputera do wydobywania kryptowalut, co powoduje duże spadki wydajności.
    • Adware – oprogramowanie powodujące wyświetlanie niechcianych reklam, często prowadzących do jeszcze większych infekcji.
    • Rootkit – niezwykle niebezpieczny typ wirusa, który ukrywa się w systemie i daje hakerom pełną kontrolę nad komputerem użytkownika.
    • Phishing i keyloggery – wirusy przechwytujące wpisywane na klawiaturze dane, takie jak loginy, hasła czy dane karty kredytowej, co prowadzi do kradzieży tożsamości lub pieniędzy z konta bankowego.

    Czy darmowy antywirus wystarcza?

    Postanowiliśmy przeprowadzić testy różnych darmowych i płatnych programów antywirusowych. Darmowe wersje programów działały podobnie jak Windows Defender. W większości przypadków nie wykrywały żadnych zagrożeń, lub co najwyżej pojedyncze. Największym problemem był fakt, że nawet jak coś wykryły, to nie były w stanie usunąć infekcji. W wielu przypadkach kończyło się to tylko przeniesieniem zagrożeń do kwarantanny.

    Zakupiliśmy kilka płatnych licencji antywirusów i dokładnie przebadaliśmy te same komputery klientów. Tutaj pojawiło się ogromne zaskoczenie – tam, gdzie darmowe programy nie pokazywałby dosłownie nic, to płatne wykrywały od 20 do nawet 40 zagrożeń! 

    Które antywirusy wypadły najlepiej?

    Nie będę ukrywać, że nie każdy z płatnych programów, jaki zakupiliśmy rozwiązał problemy. Co ważne i istotne, to każdy znalazł zagrożenia w porównaniu do darmowych antywirusów czy wbudowanego w system Windows Defendera ! Jedne wykryły mniej, drugie więcej, natomiast z likwidacją wirusów już było różnie. Finalnie tylko dwa programy spośród zakupionych były w stanie poradzić sobie z najtrudniejszymi infekcjami:

    • Bitdefender Internet Security

    • ESET Internet Security

    Porównaliśmy ich skuteczność, dostępność oraz ceny. Zdecydowanym zwycięzcą okazał się Bitdefender Internet Security – oferował najlepszy stosunek jakości do ceny, biorąc pod uwagę, że oba antywirusy w naszych konkretnych przypadkach zachowały się wręcz identycznie.

    Proszę pamiętać, że nie jest to materiał sponsorowany – nasze rekomendacje wynikają z własnych testów i doświadczeń serwisowych. Celowo nie podajemy nazw innych antywirusów, aby nie wprowadzać zamieszania ani nie tworzyć niepotrzebnej antyreklamy. Programy, które polecamy, spisały się w naszych testach i w większości przypadków uratowały urządzenia klientów przed trwałymi uszkodzeniami lub utratą danych.

    Dlaczego warto pomyśleć o dodatkowym zabezpieczeniu?

    W ostatnich miesiącach coraz częściej słyszy się o kradzieży kont Facebook, przejętych skrzynkach e-mail oraz wyczyszczonych kontach bankowych. W związku z tym warto traktować bezpieczeństwo cyfrowe bardzo poważnie.

    Dodatkowym problemem jest kończące się wsparcie dla systemu Windows 10, które nastąpi w październiku 2025 roku. Oznacza to, że użytkownicy tego systemu nie będą już otrzymywać aktualizacji zabezpieczeń, co sprawi, że będą jeszcze bardziej narażeni na cyberzagrożenia. Jeśli nadal korzystasz z Windows 10, warto jak najszybciej pomyśleć o przejściu na nowszy system, jeśli to nie jest możliwe, to warto rozważyć zakup nowszego sprzętu lub choć wzmocnić ochronę antywirusową!

    Chcemy pomóc naszym klientom !

    Obecnie prowadzimy rozmowy z głównym dystrybutorem antywirusa Bitdefender w Polsce, aby móc zostaćautoryzowanym sprzedawcą Bitdefender i zaoferować naszym klientom profesjonalne oprogramowanie antywirusowe w atrakcyjnych cenach. Jeśli chcesz skutecznie zabezpieczyć swój komputer, skontaktuj się z nami – pomożemy dobrać odpowiednie rozwiązanie!

    Nie czekaj, aż będzie za późno – zadbaj o bezpieczeństwo swojego sprzętu już dziś!

    CIEKAWE ARTYKUŁY: